Seks w ciąży - czy można się kochać do końca ciąży? Seks w ciąży w żaden sposób nie szkodzi dziecku. Wręcz przeciwnie - jeśli przyszli rodzice zadbają o bliską więź, maluch tylko na tym skorzysta. Czasami przyszłe mamy obawiają się jednak, że zbliżenia z partnerem mogą przedwcześnie wywołać poród albo spowodować
Opis Metalowy plakat idealnie pasuje do:Sypialni, niezmiennie kojarzącej się ze spokojem, odpoczynkiem i wyciszeniem. Dobrze jest, gdy obrazy tam umieszczane wprowadzają w błogi nastrój i pozytywnie nastawiają do życia. A może, wręcz przeciwnie, ciekawym pomysłem będzie zwariowany plakat z humorem?Salonu urządzonego w każdym stylu: począwszy od glamour, poprzez style industrialny i loftowy, na eklektycznym kończąc. Odpowiedni plakat każdemu wnętrzu nada niepowtarzalnego który jest pierwszym pomieszczeniem, jakie widzą goście. Przywitaj ich czymś błyskotliwym i oryginalnym - niech wiedzą, że wchodzą do domu nietuzinkowych ponieważ to miejsce, gdzie właściwie zaczynamy i kończymy każdy dzień. Obrazy w łazience powinny być zarówno stylowe, jak i wprowadzające w dobry nastrój. Metalowy SteelPoster ™ Dostępne rozmiary: S - 22 x 31 cm M - 42 cm x 30 cm L - 42 x 59,4 cm SteelPoster to: Wysokiej jakości druk na metalu Powierzchnia matowa, wodoodporna Blacha modelowana ręcznie Zaokrąglone krawędzie grubości 3 mm Magnetyczny zestaw montażowy Eleganckie pudełko na gotowy prezent Montaż w 5 sekund, bez wiertarki i młotka doskonały prezent na każdą okazję SteelPoster to nowość, która zdążyła już podbić serca wielu miłośników dobrego designu i skutecznie zastąpić plakaty papierowe i płócienne. Łatwość montażu, doskonała jakość i trwałość granicząca wręcz z niezniszczalnością sprawiają, że wybór wybór może być tylko jeden - SteelPoster! Wśród wielu wzorów każdy znajdzie coś dla siebie, a także na niezwykły prezent o którym osoba obdarowana nigdy nie zapomni. Szybki i łatwy montaż. 1. Zdejmij folie zabezpieczająca z Przyklej magnes do suchej i czystej Przyłóż plakat do magnesu i popraw pozycję. Wieszanie obrazów jeszcze nigdy nie było tak łatwe. Zawsze można przesunąć obraz o kilka centymetrów i ustawić go dokładnie w takiej pozycji, jakiej chcesz. Zobacz filmy Można być grzesznikiem, chociaż się wypełnia przepisy, i można być świętym, chociaż się żyje na bakier z przepisami. Można kochać i chodzić samemu po ciemku. Z przyjaźnią jest inaczej – ta zawsze wzajemna. … można być Łazarzem, odrzuconym, niepotrzebnym ludziom, tak nie ważnym, tak nie dostrzeganym przez nikogo – a

© ROZCHWIANA SAMOŚWIADOMOŚĆ.| Patrycja | 🔞 | Wallstocker theme | Published by tumblr

Można się kochać i pieprzyć. Można też pieprzyć, że się kocha – Demotywatory.pl. Article author: demotywatory.pl; Reviews from users: 49420 Ratings; Top rated: 4.9
SteelPoster! Plakat metalowy Można kochać i pieprzyć Prezent S Plakaty drukowane na blachach metalowych to nowość, która zdążyła już podbić serca wielu miłośników dobrego designu i skutecznie zastąpić plakaty papierowe i drukowane na płótnie. Łatwość montażu, doskonała jakość wydruku i trwałość granicząca wręcz z niezniszczalnością sprawiają, że wybór może być tylko jeden- SteelPoster! Wśród niezliczonych wzorów znajdzie się coś dla każdego, bez względu na wiek- dla dziecka, mamy, taty, babci, dziadka... a nawet teściowej! CECHY: trwały druk w wysokiej rozdzielczości;soczyste kolory na długie lata;odporny na wodę i promienie UV;łagodnie zagięty na krawędziach;nowoczesna, designerska forma;łatwy montaż, bez wiercenia;eleganckie kartonowe opakowanie;doskonały prezent na parapetówkę, urodziny, rocznicę i ślub;gwarancja na 20 lat! SZYBKI I ŁATWY MONTAŻ: Metalowy plakat montuje się w bardzo prosty sposób, dzięki magnesowi dołączonemu do zestawu. Zdejmij folie zabezpieczająca z magnes do suchej i czystej plakat do magnesu i popraw pozycję. Wieszanie obrazów jeszcze nigdy nie było tak przyjemne! Zawsze można przesunąć obraz o kilka centymetrów i ustawić go dokładnie w takiej pozycji, jakiej chcesz. PLAKATY DOSTĘPNE W TRZECH ROZMIARACH: S – 22 x 31 cmM – 30 x 42 cmL – 42 x 59,4 cm OBRAZ IDEALNIE PASUJE DO: Sypialni, niezmiennie kojarzącej się ze spokojem, odpoczynkiem i wyciszeniem. Dobrze jest, gdy obrazy tam umieszczane wprowadzają w błogi nastrój i pozytywnie nastawiają do życia. A może, wręcz przeciwnie, ciekawym pomysłem będzie zwariowany plakat z humorem?Salonu urządzonego w każdym stylu: począwszy od glamour, poprzez style industrialny i loftowy, na eklektycznym kończąc. Odpowiedni plakat każdemu wnętrzu nada niepowtarzalnego który jest pierwszym pomieszczeniem, jakie widzą goście. Przywitaj ich czymś błyskotliwym i oryginalnym - niech wiedzą, że wchodzą do domu nietuzinkowych ponieważ to miejsce, gdzie właściwie zaczynamy i kończymy każdy dzień. Obrazy w łazience powinny być zarówno stylowe, jak i wprowadzające w dobry nastrój.
W podstawówce nie kochała się w aktorach ani w nauczycielach, później też wydawała się zupełnie obojętna. źródło: NKJP: Kinga Dunin: Tabu, 1998. Ciotka Hilda, siostra mojej matki, ma trzy córki; najładniejsza ma na imię Edyta i kochałem się w niej na zabój, kiedy miałem piętnaście lat. Posts Following Archive the-stars-in-the-hair Można się pieprzyć i kochać, można też pieprzyć ze się kocha. More you might like wielkimarzyciell “Kiedy wątpisz stajesz się łatwym celem” — rany-blr Czy kiedykolwiek patrzyliście się na osobę, kiedy robiła drobne rzeczy jak śmianie się, prowadzenie samochodu lub jedzenie i sami do siebie się uśmiechnęliście, bo uświadomiliście sobie, jak bardzo tego kogoś lubicie? amari20007 Jestem kimś kim trzeba sie zająć, zaopiekować. Jestem kimś kto potrzebuje uwagi, kimś kogo nie można ignorować. Jestem bezbronnym dzieckiem, które pragnie tylko odrobiny miłości i zrozumienia. Robi mi sie przykro z każdego najmniejszego powodu. Potrafie śmiać sie przez łzy, bo jest tak bardzo źle. Chciałabym mieć kogoś kto poświęci mi swoją uwage. Kogoś kto sie mną zajmie. Jestem kimś kto pragnie czegoś niemożliwego, bo taki śmieć jak ja, nie zasługuje na nic;) my-sad-life-angel “Dzisiejsze związki polegają na tym, że ludzie zdzierają z siebie ubrania, on dochodzi na jej brzuch albo tyłek, ale nie mogą nawzajem dotykać swoich telefonów. Że żyjemy niby razem, ale jednak osobno. Czy znam przepis na idealny związek? Nie. Ale wiem, że aby być w dobrym związku z mężczyzną trzeba budować razem z nim historię. Zaś by być w udanym związku z kobietą, trzeba dawać jej emocje. W każdym związku są kłótnie. Lecz nie chodzi o to, że ludzie się kłócą, bo kłócić się będą zawsze. Chodzi o to, jak się wtedy traktują.” — rany-blr “Najpiękniejsze kwiaty człowiek dostaje na swoim pogrzebie.” — Farben Lehre - Kwiaty (via taevenkim) Twierdzą, że czasami ludzie mogą kochać dwoje ludzi jednocześnie z konkretnego powodu. To teoria, że jeden partner oferuje namiętność, a drugi zaangażowanie. Innymi słowy, jedna strona oferuje fascynującą wstępną fazę miłości, podczas gdy druga oferuje bezpieczeństwo. Aby to zrozumieć, pomyślmy o fascynującej biochemii Posts Likes Following Ask me anything Submit a post Archive krolewnabezkorony1 Można się pieprzyć i kochać, można też pieprzyć, że się kocha. More you might like neurotyczne-pieklo Spać mi się chce, bo już późna godzina. Zrobił się poniedziałek z niedzieli. Wszystko się zmienia. Tylko moje uczucia do Ciebie są niezmienne. Stefan Jasnorzewski do Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej (via po-polsku) przesadzasz Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy - swoje, Smutne, zdziwione, Bardzo otworzysz. zadziornosc Stopniowo, miesiąc po miesiącu, rok po roku, uczyłem się gromadzić w sobie smutek, który w końcu zupełnie wypełnił moje serce. przesadzasz Chodźmy gdzieś, co dziś robisz i gdzie jesteś? Chcę Ciebie mieć teraz i kurwa codziennie. nic-kurwaa-nie-wiesz “Obiecano nam, że będziemy wolni. A kiedy dorastamy okazuje się, że żeby być wolnym i niezależnym trzeba mieć pieniądze.” — zadziornosc Nigdy niczego nie dostajesz na zawsze. zadziornosc 99 to już ostatni raz gdy za wszelką cenę próbuję cię zatrzymać ostatni raz gdy przepraszam za twoje błędyi ostatni raz gdy wybaczam wszystko bez odrobiny twojego żalu No to chyba ja to powinienem zreblogowac zadziornosc tak już jest, że najpierw trzymają się za słowa za ręce potem na dystans zadziornosc Najgorsze, że gdy ma się kłopoty ze spaniem, różne myśli przychodzą człowiekowi do głowy i tym bardziej nie dają mu spać. Wiesław Myśliwski „Traktat o łuskaniu fasoli“ (via polska-poezja) x(via uciazliwa)A ja myślę tylko o tobie wtedy, a ty ? A może leżę i umieram i tak tylko piszę? A może leżę i umieram bo chcę cię usłyszeć? Ale codzienność to nie pierdolony koncert życzeń
nie można kochać za nic bo w ten sposób kochalibyśmy wszystkich a tak nie jest. miłość tak jak nienawiść jest uczuciem, chęcią czynienia dla kogoś dobrze albo źle.zawsze kocha się za coś-za pieniądze i przyjemności jakie ktoś oferuje (to jest raczej ta wykoślawiona przez współczesny świat miłość a raczej nie rozumienie czym na prawdę jest), za zrozumienie
Prawdziwe życie gubi się między zbyt dużą ilością filiżanek kawy, obowiązkami, działaniem na autopilocie, konsumpcji, kulturze obrazkowej i dążeniu do sukcesu materialnego. Gubi się poczucie tego, co ważne. Energia się zmienia, świadomość rośnie, codziennie, świadomie czy podświadomie dokonujesz wyborów, które kształtują twoje życie. I niech będzie ciebie warte. Bo jesteś KRÓLOWĄ. To TY decydujesz o swoim życiu i szanujesz samą siebie. Dlatego przyszła najwyższa pora! PIEPRZYĆ TO! Dzisiaj Lista # 1 moich tematów do ignorowania i pielęgnowania. Przełom roku skłania do refleksji i właśnie w tym czasie roku 2015 powstała moja pierwsza lista pt. „pieprzyć to”. Dlaczego? Jako napomnienie na przyszłość, na każdy dzień roku, a zwłaszcza na te dni, kiedy jest gorzej. Bo życie jest zbyt krótkie. Jest jakie jest. Innego nie będzie. Można wybrać drogę życia bardziej satysfakcjonującego, lepszego i zdrowszego. Drogę do odkrywania siebie i dowiedzenia się kim naprawdę jesteś. Nie dowiesz się kim jesteś i czego pragniesz siedząc na kanapie, chodząc codziennie tą samą drogą i słuchając co inni mają do powiedzenia na twój temat. Nie dowiesz się kim jesteś dopóki o każdą rzecz przytrafiającą się w twoim życiu, będziesz obwiniać innych: najbliższych, kościół, media, rząd, tajemniczych „ich”. Kim są? Kimkolwiek są, jeśli w nich widzisz przyczynę swoich niepowodzeń, ustawiają cię w pozycji ofiary. Następnym razem, gdy coś się stanie i złapiesz się na myśleniu w rodzaju „znowu MI to zrobili”, „to jego wina”, „to wszystko przez nią” – po pierwsze, zastanów się ponownie czy rzeczywiście, to jej/jego/ich wina? A może to twoja decyzja spowodowała obrót spraw? Może gdzieś w sobie głęboko chciałaś tego? prowokowałaś, aby TO się wydarzyło? Może TO planowałaś od lat, a teraz to tylko są efekty twojego planu? Jeśli nadal widzisz, że to ONI spowodowali, proponuję ćwiczenie ‘to była moja sprawka’ i zobacz co poczujesz. Nie przysłuchuj się myślom, ale właśnie uczuciom. Umysł nas oszukuje, nikt nie oszuka nas lepiej niż własny umysł. Uczucia nie. Nie obiecuję, że będzie łatwo, ale przynajmniej jest szansa poczuć, że żyjesz własnym życiem. Pieprzyć to! #1 – nie bać się bać Magia zaczyna się poza strefą własnego komfortu. Wygodnie i milusio jest żyć sobie w świecie, który znasz i pozornie jest bezpieczny… ale czy to ci wystarcza? Chciałabyś coś zrobić, ale boisz się? Wsłuchaj się w siebie… czego tak naprawdę się boisz… nieznanego? Porzucenia wygodnych, przydeptanych kapci przy łóżku? Gdy pojawia się strach, ucieczka jest naturalnym odruchem. A co jeśli to czego się boisz, tak naprawdę w rzeczywistości ogranicza cię? Dobrze jest bać się od czasu do czasu i nie obawiać się tego uczucia, nie uciekać od niego, nie starać się go stłumić. Nie uciekać w używki, zakupy, seks czy w różnego innego rodzaju -izmy, nie otumaniać się. Ale wsłuchać się w siebie szukając odpowiedzi na pytanie co tak naprawdę ten strach chce ci powiedzieć? Czego masz się dowiedzieć na swój własny temat, a czego jeszcze nie wiesz? Jaką własną słabość masz pokonać, aby znaleźć się w lepszym dla ciebie miejscu? Pieprzyć to! #2 – nie pozwalać matrixowym mediom na narzucanie punktu widzenia Czy zdarzyło ci się oglądać coś w telewizji lub czytać w gazetach, a potem usłyszeć od kogoś, czy przeczytać w mediach alternatywnych coś zupełnie innego? To dlatego, że media jakie znasz należą do elit i mają swoje własne cele. Nie są niezależne. Przedstawiają fakty/wydarzenia/tematy w sposób zapewniających ich realizację założonych celów. A my gubimy się w widzeniu co jest faktem, a co jego interpretacją. Stare określenie ‘teorie konspiracyjne’ dzisiaj należy już do przeszłości. To już nie są teorie konspiracyjne, to jest rzeczywiste poszukiwanie prawdy. Dzisiaj każdy, kto próbuje znaleźć prawdę słucha różnych stron i nie ogranicza się do nurtu oficjalnego. Oczywiście, że nadal istnieją teorie ocierające się o paranoję, ale każdy kto grzebie we współczesnej narracji o ludziach, duchowości, polityce, systemach społecznych, filozofii, kulturze, nauce, edukacji, i właśnie tę narrację kwestionuje, jest prawdziwym krytykiem współczesnego myślenia i poszukiwaczem prawdy. Pieprzyć to #3 – umysł nie będzie kontrolować mojego życia, emocje także nie Słyszałaś nie raz, że „myślenie ma przyszłość”. A co jeśli poddanie się terroryzmowi umysłu jest zbiorową chorobą społeczną na jaką zapadła cywilizacja? Zobacz do czego nas to doprowadziło. Jesteśmy na granicy pojemności systemów i ekosystemów. Góry śmieci rosną w zawrotnym tempie. Kończy się ropa naftowa. Pieniądz rządzi światem. Banki połykają się nawzajem. Ludzie się zabijają. Ludzie się otumaniają alkoholem, dragami, hazardem, seksem, by nie widzieć i nie czuć. Można uciec i próbować żyć w Amazonii, ale niewielu to zrobi, bo większość woli życie jakie zna czyli tzw. „seks i rock’n’roll”. Nie ma jednej słusznej recepty. Żadne wyjście nie jest wyjściem dla każdego, bo każdy ma inną drogę. Kłopot polega na tym, że nikt – oprócz nas – nie wie co jest najlepsze dla ciebie lub dla mnie. Tylko ty i ja możemy się tego dowiedzieć, ale czy chcemy to usłyszeć? Każdy zewnętrznie narzucany system rozwoju jest odmianą oddawania innym odpowiedzialności za swoje życie. Dotyczy to każdego systemu religijnego i każdego zjawiska i ruchu w ramach New Age. Aby odnaleźć własną drogę rozwoju, potrzebny jest kontakt z prawdziwym sobą, poznanie i zaakceptowanie zarówno swoich jasnych jak i ciemnych stron, poznanie swoich uczuć i emocji, bo sam umysł nie jest wystarczająco silnym narzędziem. Jak można się tego dowiedzieć? Znajdując odwagę, by odbyć podróż od głowy do serca i z powrotem. Nie raz. Nie dwa. Ale wielokrotnie, aby się nauczyć i wiedzieć jak to jest, gdy się podróżuje w jedną i w drugą stronę do czasu, aż miejsce w sercu stanie się stałą perspektywą. I to jest nie kończąca się podróż. Pieprzyć to #4 – będę coraz prawdziwsza dla samej siebie Niech ktoś mi poda sole trzeźwiące! Bo pora zejść z chmury, pora przestać się otumaniać, pora przestać się mazgaić i oszukiwać samą siebie. Pora kurczowo trzymać rękę na pulsie i nawet na chwilę nie tracić kontaktu ze sobą! Bycie prawdziwym, autentycznym, życie w zgodzie ze sobą, natychmiast eliminuje wszystkich „nie prawdziwych” ludzi z naszego otoczenia, nie wnoszących nic wartościowego w twoje życie, a często wręcz szkodzący. Wszyscy tak zwani „przyjaciele” wraz z twoim rozwojem odpadają z twojego życia, a w to miejsce pojawiają się nowe osoby, nowi przyjaciele, mający podobne poglądy, ceniący podobne wartości, wzmacniający cie na nowej drodze. Nie wiem, czy to zauważyłaś, ale coraz częściej widać, że mniej liczy się to ile masz na koncie i czy odniosłaś sukces materialny, a na znaczeniu zyskuje to jakim jesteś człowiekiem, to czy masz serce we właściwym miejscu i czy umiesz się tym dzielić. Nie oznacza to, że trzeba koniecznie wyrzec się wszystkiego, co materialne, zamknąć w jaskini i odżywiać korzonkami – choć wielu osobom dobrze to zrobi przynajmniej raz na pewien czas. Nie namawiam do rozdania wszystkiego co masz. Wręcz przeciwnie. Patrząc na świat realistycznie, dopóki będziemy żyć w systemie opartym na pieniądzu, to trzeba je będzie zarabiać, by przeżyć. Trzeba o siebie zadbać pod każdym względem. Zdarza się, że ulegam innym lub robię coś, czego zrobić nie chcę, albo jestem na pograniczu i nie wiem czy chcę, a jednak robię. A może fakt, że nie wiem, oznacza zakamuflowaną niechęć do zrobienia tego, ale nie umiem tego rozpoznać na czas lub nie mam odwagi przyznać się do tego sama przed sobą? Niezbyt często, ale zdarza mi się. A Tobie? Zastanawiam się, czy wynika to z braku asertywności, z lenistwa, czy może z nadziei, że może to, co widzę lub czuję nie jest tym, czym mi się wydaje być w rzeczywistości. Pora częściej i głębiej słuchać swojego wewnętrznego głosu, swojej intuicji i wiedzieć co jest dla ciebie najlepsze. Pieprzyć to #5 – kochać siebie Kwestia „kochania samej siebie” podnosi natychmiastowy i dramatycznie agresywny sprzeciw Matek-Polek oraz całej gromady tych, którzy na tym jadą przez całe życie wykorzystując innych. Och! Ci to są dopiero trutnie! Jak tylko która Matka-Polka da radę otrząsnąć się z tej toksycznej postawy, to szukają następnego grzbietu, na który można by się wspiąć. Otrząśnięcie się z syndromu MP (Matki Polki) nie jest proste, bo funkcjonowania na co dzień bez garba też się trzeba nauczy. A ile trzeba odwagi, aby garba się pozbyć, to wie tylko ten, kto przez to przeszedł. Kochanie samej siebie to postawa nie mająca nic wspólnego z egoizmem, jak wiele osób sądzi. To jest naturalny stan w jakim się rodzi każda z nas, a który zatracamy z latami w wyniku okrutnego, oprawczego treningu wychowawczego, społecznego i kulturowego. Jeżeli nie kochasz samej siebie, nie możesz kochać innych, bo jak możesz im dać coś, czego sama nie masz? Odwróćmy sytuację. To samo dotyczy mężczyzn. Jeżeli spotykasz na swojej drodze mężczyznę, który nie kocha samego siebie, nie ma w sobie miłości, to jak możesz oczekiwać, że będzie się z tobą dzielił miłością? Nie może dzielić się czymś czego nie posiada, czego nie czuje. Nie weźmie jej z powietrza, ani z ciebie, nawet gdybyś miała w sobie wielki zbiornik miłości wypełniony po brzegi. Pieprzyć to #6 – nie trzymać się kurczowo starego i tego co znane Jak już wiesz, magia zdarza się poza strefą własnego komfortu. To moje motto. Zapomniane przez ostatnie dwie dekady, ale znów istotne. Bo pewnego dnia coś się zmieniło. W moje grudniowo- bożonarodzeniowe urodziny w 2012 roku zachęcona przez przyjaciela, który niespodziewanie zadzwonił do drzwi i przyniósł chiński lampion. Taki wielki, czerwony, do zapalenia w nim ognika i wypuszczenia na wolność. I kiedy lampion tak powoli wznosił się, poczułam bardzo głęboko, do kości, że tak często wypowiadany truizm „życie jest tylko jedno” to święta prawda. I właśnie w tej chwili postanowiłam „znajdę w sobie odwagę na robienie tego, na co nie mam odwagi” i wraz z lampionem wysłałam życzenie, aby ją znaleźć. Nie mam wątpliwości, że kiedyś nie miałabym problemu z wykrzesaniem z siebie tej iskry i robieniu tego wszystkiego co bym chciała. Ale wtedy? W 2012? Przez wcześniejszą dekadę okopałam się w swoim małym, wygodnym światku. I chociaż był lekko zapyziały, dla mnie był najbezpieczniejszym i najbardziej oswojonym miejscem na świecie. Prawie napisałam „najlepszym”, ale wymazałam to słowo. Bo czy to miejsce i ten świat były dla mnie najlepsze? Zapewne przez jakiś czas na pewno, ale przychodzi dzień kiedy trzeba przestać trzymać się tego co stare. I takie życzenie wysłane we wszechświat wróciło do mnie bardzo szybko w postaci propozycji długiej podróży. Czy wahałam się zamienić stare na nowe? TAK. Oczywiście, ale czułam że nie mogę z tej propozycji zrezygnować, bo jest ważna na mojej ścieżce życia. Pieprzyć to #7 – nie widzieć tylko materii, ale przede wszystkim to, co trzyma ją w całości Niektórzy nie wierzą w duszę, nie wierzą w istnienie czegoś więcej niż ciało, umysł i racjonalne myślenie. Gdyby wszystko było oparte na materializmie, na racjonalnym myśleniu i logice, wszystko byłoby identyczne i powtarzalne. A nie jest. I co w związku z tym? Z racjonalnego i naukowego punktu widzenia składamy się z atomów, ale już w szkole podstawowej uczą, że atomy w środku są puste, że elektrony naładowane ładunkiem krążą w ich wnętrzu. Jeśli atomy w środku są puste, to z czego w rzeczywistości się składamy? 75% istoty człowieka to duch, pole elektromagnetyczne. Jesteśmy istotami duchowymi, które mają ciało i doświadczają życia. Przy czym duchowość nie oznacza religijności, a życia duchowego nie ograniczajmy do religii, wiary i kościoła. Jesteśmy energią i przyciągamy energię. Podobnie jak magnesy – albo odpychają się, albo przyciągają. Przyciągamy podobne, więc jeśli ciągle narzekamy i jesteśmy pesymistami to przyciągniemy podobne. Nasze wybory są potężnymi ładunkami energetycznymi, mają wpływ na otoczenie materialne i niematerialne, innych ludzi, na to co przyciągniesz już jutro. Jednak wychowano nas i nauczono, że nasze wybory nie mają wielkiego znaczenia, że my nie mamy wpływu na nasze życie, że przypadki nam się przytrafiają, że życie nam się przytrafia i nic nie możemy poradzić. Jeśli świadomie będziemy podejmować decyzje i dokonywać wyborów, pomyśl co się stanie. A dzisiaj, co dajesz światu i otoczeniu energetycznie, podświadomie? Jak to się ma do tego, co się rzeczywiście dzieje wokół nas? #PieprzyćTo Post Views: 8 755 3kQgM4. 168 90 10 318 384 371 147 5 183

można się kochać i pieprzyć